daj spokoj! chyba nieuwaznie ogladales...
slimaki, De Zaba i swita, szczegolnie zaba-mim, duzo scen z ropuchem i dwoma szczurami slugasami ("bingo! hehehehehe!", "scrabble! hahahaha!" - myslalem, ze pekne :), wiele innych szczegolikow - gdzies tam w tle postaci z Madagaskaru, Wallace'a i Gromita, juz samo to smieszy.
swietny film, takze dla dzieci.

Ty masz swoją opinię ja swoją. Ja na filmie się wynudziłem. Ale ja mam 19 lat i mnie już niestety nie bawią takie rzeczy. 'Happy Feet' to mimo wszystko też bajka, a potrafiła pokazać coś wiecej...

no popatrz! ta doroslosc!
ja mam 24 i jeszcze mnie bawia. gdy dorosne, to pogadamy :)

Ale są bajki, które mnie potrafia bawić, ale ta była nudna i wtórna :)

wtorna? w jakim sensie? to juz bylo?
nie widzialem jeszcze tej pary bohaterow, takiego swiata i takich postaci jak wymienione wyzej slimaki, zaby czy szczury.
wtorna, bo znow dwojka, znow smiesznie i znow Pixar?
no skoro idac na film, ktorego zwiastuny, zapowiedzi i plakaty sugeruja, ze bedzie to produkcja w stylu Madagaskaru i Shreka, pokazuja pare bohaterow i ogolnie styl, w jakim to zanimowano (chociaz z tego, co slyszalem, to "stylistyka" Wallace'a i Gromita zostala tu uzyskana inna technika), spodziewales sie, ze bedzie to zupelnie co innego, to sam sobie odpowiedz na pytanie, gdzie tu dziecinada :P

nudna? nie smieszyly Cie dialogi (zreszta znow swietnie przelozone przez Wierzbiete :D), humor sytuacyjny, nawiazania do innych filmow czy sama akcja? :)